Zmieniamy strone !
Zapraszam na www.ko.cyf.pl
FAQ  ::  Szukaj  ::  Użytkownicy  ::  Grupy  ::  Galerie  ::  Rejestracja  ::  Profil  ::  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ::  Zaloguj


najbardziej wkur....zająca jednostka w sc2

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zmieniamy strone ! Strona Główna » Ogólnie o SC2
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kymu
KO


Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 11:52, 08 Mar 2011    Temat postu: najbardziej wkur....zająca jednostka w sc2

j/w Mutaliski kuźdwa .... pytanie jak poprowadzić grę aby opo ich nie robił albo chociaż nie masował jak kurwa mać.
90% zerg`ów z którymi gram robi je namiętnie, są szybkie uniwersalny atak w zasadzie wiekszego mikro nimi nie potrzeba.... jednym słowem mocna jednostka na obecny poziom ligi w której gram
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caedus
KO


Dołączył: 25 Lut 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:38, 08 Mar 2011    Temat postu:

Hmm, jak ja bylem w zlocie to zerga cheesowalem fast banshee z cloakiem ale teraz jest duzo ciezej, bo poziom sie podniosl. Fakt mutaliski sa straszliwie wkur.iajace.

Jak nie dopuscic? Ostatnio jesli widze, ze zerg pozno robi poola i idzie fast expand probuje marine rusha jak w recku ponizej:
[link widoczny dla zalogowanych]
pewnie na lepszego rywala nie wystarczy ale jak na razie wiekszosc platyn tak pokonuje.

Jednak dla mnie najbardziej upierdliwy jest scenariusz:
- napierw dosc szybkie zerglingi i banelingi - wtedy automatycznie wiecej maruderow sie stawia i tanki.
- i wtedy zerg cisnie mutaliski.

Wczoraj jak gralismy z Kaktusem 3v3, to jego mutaliski (mial ich naprawde duzo) bardzo szybko padly na thorach. Tylko, ze byla ich konkretna liczba (5-7), wiec to byla bardzo pozna faza gry.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kymu
KO


Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 13:17, 08 Mar 2011    Temat postu:

sprytne, tylko że raz wyjdzie raz nie Smile
ja staram sie póki co uczyć się klikania i mechaniki gry więc pewnie z tego nie skorzystam ale thx i tak za porade

btw poczatkowy spam apm masz lepszy niż 90% porgamer`ów buahahah
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caedus
KO


Dołączył: 25 Lut 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:25, 08 Mar 2011    Temat postu:

To wbijaj na bnet i ciśniemy 1vs1 Very Happy

a co do apm spama to proste jest i nie wiem do jakiego stopnia przydatne ale lubię to Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Axila
Clan Leader


Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:04, 08 Mar 2011    Temat postu:

a ja powiem Tobie jak to z mojej strony wygląda robiąc mutaliski. Grając 1v1 robiąc mutaliski muszę od razu asekurować obronę, bo one dość dużo kosztują i w groundzie nie mam szans, jedydne co to zerlingi nawalam bo zostaje zawsze coś minerałow. Ja jak robię mutaliski to wszystko fajnie, zaskoczenie gdy przeciwnik ich jeszcze nie widział, ale potem walnie 2 armatki przy każdej bazie, do tego marinsy którym ładujesz ten super zastrzyk i niedość że szybko dobiegną to i w sekunde rozwala muty a ja nie zdąże rozwalić wieżyczek nawet bo marinsy już są i muszę uciekać. Ja nawalam muty + zerlingi w takim etapie i jakby ktoś z terran zrobił wtedy samochodziki + marinsy to ja mam po grze... bo muty nie nadają się do walki, bo przeciwnik przykładowo będzie przez ten czas miał 5x więcej marinsów czy jakiś stalkerów i same muty bez pomocy są niczym, wystarczy że walniesz po wieżyczce przy minerałach i no stres.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vargazz
Administrator


Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:59, 08 Mar 2011    Temat postu:

Mutale są drogie (100/100). To po pierwsze. Ja też się ich zawsze bałem i często gdy oponent harrasował mi linię minerałów, już traciłem morale i chęć do dalszej gry. Jednak zawziąłem się i postanowiłem nauczyć się je kontrować.
Ja mam jedną taktykę - cisnę zerga tak, aby nie dopuścić go do Mutali. Często lubię zmusic do zrobienia Karakanów (Roach'y). Sprawa jest prosta - zerg musi w początkowej fazie gry zobaczyć helliony aby zrobić coś innego niż zerglingi. I tutaj jest druga sprawa - musi być odpowiedni timing żeby nie przerzucił się właśnie na Mutaliski. Ja po prostu cisnę zerga od pierwszych minut. Przynajmniej staram się, bo czasem trzeba się zbunkrować. Pociśnięty zerg szybciej zrobi Roach'e i wtedy masz sprawę z głowy.

Jest jeszcze druga sprawa - kilka Vikingów. Nawet jak nie ma Mutali do zabijania to Vikingi chętnie porozpierdalają Ovelordy Very Happy Zerg widząc Vikingi zrobi Hydry zamiast Mutali.


Ostatnio zmieniony przez Vargazz dnia Wto 17:01, 08 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caedus
KO


Dołączył: 25 Lut 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:39, 08 Mar 2011    Temat postu:

Najbardziej wkurw. mnie jednostka w sc2 jest bez watpienia colossus.

Wlasnie przegralem kolejna gre przez te pokraczne mechy... Wiem, ze mowi sie mass viking ble ble ble. Vikingi padaja jak muchy na stalkerach.
Domyslam sie, ze moje mikro pozostawia wiele do zyczenia ale jak ogladam recki masters to tamci terranie tez sobie z nimi nie radza.
Problem w tym, ze ja na jego jednostki podstawowe nie mam az takiego wunderwaffe jak on na moje. Pojedynczego colossa sie maruderami ze stimem wyeliminuje ale trzy, cztery czy wiecej to juz jest przej..ane

Zrushowac tossa jest ciezko, bo sentry czujnie strzega wejscia. Wiec gra sie ciagnie do t2-3 i 70% gier na tossa konczy sie w ten sposob.


Ostatnio zmieniony przez Caedus dnia Wto 18:40, 08 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Axila
Clan Leader


Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:52, 09 Mar 2011    Temat postu:

a dla mnie najbardziej wkur..... jednostka to tanki ! przyjdzie Ci taki rozstawi tanki ja muszę się cofnąć, ten podejdzie ciut bliżej znów muszę się cofnąć aż w końcu mi nawala w budynki ;/ i mam po grze, jedynie co to kontratak szybki w jego baze, ale w starciu nie wiem jak sobie poradzić ;/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Microtus
KO


Dołączył: 06 Mar 2011
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:55, 09 Mar 2011    Temat postu:

Mnie najbardziej wkurza brak jakiejś jednostki wsparcia u zerga.
Typu tank, colosss czy thor. Albo jakiejkolwiek jednostki naziemnej łażącej po klifach (stalker.reaper). Oczywiście mamy broodlorda, tylko jest wolny jak sanki w maju wali tylko w ziemie a dotechowanie do niego to zgroza kupa kasy i czasu. W grach 1v1 nie do zobaczenia.

Mutaliski są cienkie jak polsilver, maja tak mało życia, że skontrować je to nie jest żadne problem thor/ stalker z blinkiem i po zawodach.
Ale fakt, że jak ktoś zaśpi dają ostro popalić. Ja lubię robić kilka mutali postraszyć i iść od razu w inne jednostki (nie w grach 1v1).

A tanki to trzeba kontrować mutalami, najlepiej wyczekać dobry moment.
Bo terranie prawie zawsze ruszają piechotą do przodu, (pewni wygranej) a czołgi zostają w tyle. Tak samo można flankowć naziemnymi jednostkami. i poczekać aż złoży czołgi i ruszy nimi do przodu. Tylko jak gostek ma dobre micro to uj z tego będzie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vargazz
Administrator


Dołączył: 20 Lut 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:42, 10 Mar 2011    Temat postu:

Caedus napisał:
Najbardziej wkurw. mnie jednostka w sc2 jest bez watpienia colossus.

(...)

Zrushowac tossa jest ciezko, bo sentry czujnie strzega wejscia. Wiec gra sie ciagnie do t2-3 i 70% gier na tossa konczy sie w ten sposob.


Wyobraź sobie tossa bez sentry i colossusa...
Sentry musi być na poczatku, gdyż terran push jest nie do powstrzymania dla słabszych jednostek tossa. Stimpack dużo szybciej dostępny niż charge dla zelotów. Ponadto Stalker nie nadaje się do walki z M+M, więc Toss musi robić mixy jednostek i do tego dać Sentry żeby wyrównać szanse. Bez tej jednostki toss nie istnieje w early

Colossus. Wszyscy się go boją i słusznie. Przynajmniej jedna jednostka tossa sieje postrach. Terran ma to od samego poczatku. Każdy dostosowuje grę do terrana bo nie da rady go zescoutowac. Zabunktuje sie taki i od razu musisz zrobić Robo albo zergiem poswiecic Ovelorda. Terran sie zabunkrował i już sie zastanawiasz... Czy będą reapery, banshee czy MMM. A może MM+Tank. To wszystko jest stosunkowo szybko dostępne. Wychodzisz z bazy i rozpierdalasz wszystko po drodze. Colos to jedyna jednostka tossa, która powoduje, że inni muszą dostosować swoją taktykę do niej. Problem polega na tym, że zanim spełni swoje zadanie to: musisz wybudować Robo (200/100), Colossus: (300/200), ulepszenie (200/200). Policzcie sobie zatem ile trzeba wydać na 1 Colo, którego skontrujesz stimpakiem albo 2 Vikingami ;]
Jak dla mnie IMBA, ale lubie tossa i bede nim gral...

Mnie najbardziej wkurwiają Ghosty. EMP jest od razu dostępne (nie trzeba wynajdywać), a jego właściwości są IMBA wręcz: Wysysa tarcze, wysysa całą energię casterów ponadto odkrywa niewidzialne jednostki. To chore. Za łatwo. Taka umiejętność powinna być wynajdywana i to za duże pieniądze. Porównując, taki HighTemplar musi najpierw wynaleźć Storma zanim zaczniesz go używać. A już nie mówię ile to wszystko kosztuje, co tak łatwo kontruje się Ghostem. Very Happy



@Axila - mnie tez tanki wnerwiaja, ale maja taki slaby punkt, ze muszą zostać rozłożone. Jak nie masz BroodLordów, to puszczasz z jednej strony mass lingi, za nimi Roache a tanki flankujesz Mutalami. Czesem gdy stracisz wszystkie mutale a on tanki, może się okazać, że Masz przewagę w wojsku, które z resztą szybciej dorabiasz.
Obejrzyj sobie grę POL-Nerchio vs BratOK


Ostatnio zmieniony przez Vargazz dnia Czw 8:43, 10 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caedus
KO


Dołączył: 25 Lut 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:22, 10 Mar 2011    Temat postu:

Jasne, ze collsy i sentry musza istniec. I mozliwe, ze sa tak mocne jak byc powinny.
Ja nie spieram sie z tym co jest imba, a co nie. Od tego sa tworcy gry i progamerzy.
Napisalem tylko co mnie wkurza i twierdze tez, ze gdybym byl lepszy colossy i inne jednostki robione przez platynowych tossow nie stanowily by dla mnie az takiego problemu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Zmieniamy strone ! Strona Główna » Ogólnie o SC2 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
  ::  
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group   ::   template subEarth by Kisioł. Programosy   ::  
Regulamin